Smutno mi, Boże, więc wołam i piszę, Czy modły Dzieci nic znaczyć nie mogą? Bo nim odejdę w wieczną ciszę, Chcę ujrzeć, Polsko, twą szczęśliwszą drogę... Stoję nad grobem - już niewiele życia, A tak Cię bardzo, Polsko, ukochałam! Od dni zarania, niemal od powicia, Tobie, Ojczyzno, mą miłość wyznałam. Śniłam o Tobie! O Twojej wielkości! Marzyłam ciągle, na jawie i we śnie, Służyłam Tobie ofiarnie, z miłością, Ale zło gnębi Ciebie bezlitośnie...
23 sie 2020
Baba bez chłopa – jak chałupa bez płota.
Tylko patrzeć, jak świerszcze na łące
Będą swe pieśni śpiewać,
A ptaszki na gałęziach zielonych
Będą piórka wygrzewać.
Zboże na łąkach dojrzałe
Na wietrze falować będzie
I piękna polska kraina
Zachwycać będzie wszędzie.
Lato swym pięknym blaskiem
W oczy człekowi świeci,
Wraz z letnim odpoczynkiem
Brykać zaczną dzieci.
A człowiek, widząc te cuda,
Nie będzie pamiętał przykrości,
Bo serce szczęściem spęcznieje
Pełne do Boga miłości.
Polska innym blaskiem
Nareszcie nam zakwita,
Piękna, dumna i wierna - Święta Rzeczpospolita!!!!